Samochód dla większości ludzi stanowi po prostu pojazd, dzięki któremu mogą dojechać do pracy, szkoły czy przewieźć nim zakupy itp. Niestety niektórzy traktują go jak swego rodzaju śmietnik. Mnóstwo walających się wszędzie puszek, pobrudzona tapicerka, zakurzona karoseria i nieprzyjemny zapach. Jeśli jesteś jednym z tych osobników, dla których dbanie o samochód, to ogromny wysiłek, to możesz mieć problem z jego sprzedażą. Jednak zastosowanie kilku trików pomoże Ci nie tylko zrobić dobre wrażenie, ale też poprawić stan pojazdu, co podnosi jego wartość.
Zadbaj o zewnętrze
Najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Jeśli ktoś zobaczy porysowana szczerupę, zardzewiałe progi i matowe reflektory, to nie będzie oczarowany. Dlatego zabiegi zaczynamy od dokładnej polerki pojazdu w warsztacie. Następnie zainwestuj w odrdzewiacz i potraktuj nim rejony, gdzie pojawiła się rdza. Pamiętaj też o umyciu szyb i wypolerowaniu reflektorów.
Wnętrze bez skazy
Niewiele osób wyobraża sobie kupować pojazd wypełniony śmieciami. Dlatego posprzątaj go, odkurz i wypoleruj kokpit. Pamiętaj o bocznych kieszeniach w drzwiach i schowku, aby nie zostały w nim śmieci. Jeśli samochód nie pachnie najlepiej, to wywietrz go i powieś odświeżacz samochodowy.
Mechanika bardzo ważna
Auto, które wygląda na zewnątrz i w środku dobrze, kupią tylko amatorzy. Osoby, które nieco się znają i nie chcą się zawieźć na pojeździe, zaglądają również pod maskę. Dlatego zadbaj o sprawność samochodu i napraw wszelkie uszkodzenia i usterki. Zlikwiduj wszelką prowizorkę: trytki, taśma druty itp. Nie są najlepszą reklamą. Warto też delikatnie przeczyścić silnik i uzupełnić braki w płynach.
Zdjęcia dobrej jakości
Fotografie mają znaczenie. Nawet jeśli odpicujesz pojazd, a zdjęcia będą takiej jakości, jakby robiło je małe dziecko, to nie licz na zachwyt. Zdjęcia mają być zrobione tak, aby widać było wszelkie elementy. Powinno znaleźć się zdjęcie z każdej strony, sprzętu pod maską oraz wnętrza. Dobrze jest też wstawić zdjęcia liczników.